Fragment
Jak wygląda praca z nastolatkami borykającymi się z poważnymi problemami? Można dostrzec pewne analogie do pracy z pacjentami z borderline. Młodzi ludzie mogą zachowywać się „dziwnie”, często wyrażając złość lub rozpacz. Niektórzy z nich wykazują ostrożność, jednocześnie wyraźnie oczekując „szybkiej naprawy”. Inni, napotykając na przeszkody, głośno protestują, a nawet rezygnują z terapii. Jeszcze inni oscylują między idealizacją terapeuty a jego nienawiścią. Przetrwać pomaga mi poczucie humoru oraz gruba skóra! Równie ważne jest pamiętanie o tym, że okres adolescencji ma charakter rozwojowy i napędza początki różnicowania oraz nabywania osobistej autonomii. Ze współczuciem wspominam moje własne nastoletnie lata i wsparcie pola, którego potrzebowałem, aby bezpiecznie przez nie przejść. Praca z nastolatkami czasami przypomina jazdę kolejką górską, która dotyka tego, co codzienne i tego, co głębokie: badamy sens życia i miłości, i identyfikujemy status społeczny według marek ubrań. Jednak to właśnie proces empatycznego angażowania się jako „Ty” (Buber 1970) jest dla większości nastolatków walidujący i budzi ich miłość do życia: doświadczenie współtworzonej, inkluzywnej relacji Gestalt. Moja rola terapeuty dla nastolatków jest daleka od puryzmu; zdarza się, że przyjmuję rolę mentora, cheerleaderki, doradcy albo zastępczego rodzica. Bez takiej elastyczności wielu nastolatków nigdy nie zaangażowałoby się w proces.
Uwagi:
Tekst stanowi rozdział 12. książki: Lee, Robert Gerald & Harris, Neil (red.) (2011). Relational Child, Relational Brain: Development and Therapy in Childhood and Adolescence. Gestalt Press.
Tłumaczenie:
Marta Wierzcholska
Korekta:
Ula Krasny
Odnośnik:
https://bibliotekagestalt.pl/wp-content/uploads/2024/06/czy-ja-sie-przeeejmuje_-jon-blend.pdf
Na obrazie: Family, Pablo Picasso, 1965
Śledź Bibliotekę na Facebooku, bo jest fajna: